Masz wyłączony JavaScript.

Czerwona strzała LE 99


Czerwona strzała LE 99

Postprzez Arti » 19-kwi-2014 20:11

Witam świątecznie ;)

Trochę ponad rok po zakupie, przyszedł czas na zaprezentowanie profilu czerwonej strzały.

Tak, jak było powiedziane w poście powitalnym, samochód sprowadziłem od zachodnich sąsiadów. Wypatrzyłem na portalu ogłoszeniowym i po paru mailach i telefonach byliśmy dogadani. Decyzja zapadła po obejrzeniu zdjęć oraz zapewnieniach sprzedawcy, że samochód jest w dobrym stanie. Barka została oddana do salonu BWM w Monachium w ramach rozliczenia za nowy samochód. Sprzedający ma z salonem układ i dorabia na sprzedaży zdawanych przez klientów samochodów.

Generalnie okazał się równym gościem, ponieważ pomimo kilku chętnych na jego zakup oraz faktu, że nie mogłem pojechać po barkę od „ręki”, przytrzymał samochód dla mnie. Stwierdził, że musiało mi rzeczywiście zależeć skoro gotowy byłem przyjechać po niego lawetą i tu cytat: „taki kawał drogi” – nie taki znowu kawał, raptem niecałe 1100 km w jedną stronę.

W tym momencie duże podziękowania dla Taty, który w tej wyprawie dzielnie mi towarzyszył.

Oczywiście w ramach zacieśniania przyjaźni między narodami, zrewanżowałem się sprzedawcy odpowiednią ilością pewnego uznanego nad Wisłą płynu.

Decyzja o wynajęciu autolawety było jedyną słuszną – zdjęcie w poście powitalnym. Po pierwsze nie miałem szczegółowych informacji o rzeczywistym stanie technicznym barki. Po drugie, po podliczeniu wszystkich kosztów jazdy osobówką i powrotem na 2 samochody, finansowo wychodziło praktycznie na to samo.

Dodatkowy plus przywiezienia samochodu na pace był taki, że nie musiałem załatwiać spraw w niemieckim urzędzie – samochód był wyrejestrowany, a ubezpieczenia komunikacyjnego z oczywistej przyczyny nie potrzebowałem. No i cała operację można było załatwić w weekend. Jak widać same plusy. Piszę o tym celowo, być może ktoś z odwiedzających forum zastanawia się nad przywiezieniem swojej barki z zagranicy. Organizacyjnie nie ma się czego obawiać, w razie pytań chętnie służę pomocą.

Wyprodukowana - 02.04.1999
Wersja - LIMITED EDITION 99
Numer seryjny - 42 094
Kolor - ROSSCO CORSA 514
Przebieg w chwili zakupu - 05.04.2013 - 108 671 km
Przebieg aktualny - 19.04.2014 – 110 870 km

Rzeczy, które udało się zrobić w pierwszym sezonie:
- Łącznik elastyczny wydechu
- Przegląd, wymiana płynów ustrojowych i rozrządu
- Antena elektryczna – była zapieczona - rozebrałem, wyczyściłem, złożyłem, działa
- Dołożona oryginalna nakładka chromowana na końcówkę wydechu
- Ogólna kosmetyka i pucowanie

Plan na 2014:
- Poprawki lakiernicze, zaprawki i lakierowanie przedniego zderzaka
- Naprawa zacinającego się zamka centralnego + otwieranie z pilota i alarm
- Renowacja powłoki lakierniczej – polerka
- I co mi się jeszcze zachce, znaczy się czas i budżet pozwolą

Barka nie ma źle. Kupiona jako zabaweczka na sezon letni i niech tak zostanie jak najdłużej.

Poniżej zdjęcie z poprzedniego sezonu. Nowe foty wkrótce.

Obrazek
Avatar użytkownika
Arti
Posty: 1
Lokalizacja: Izabelin/Hornówek


Powrót do Profile naszych maszyn



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości

cron