Strona 1 z 1

Fiacik który potrzebował troszku serca

PostNapisane: 01-kwi-2019 23:36
przez Drzaq0n7
Witam,

Moja Barchette kupiłem jako prezent na dzień dziecka 1 czerwca 2018r. calkiem przypadkiem zobaczyłem ja na holenderskim serwisie z samochodami za dość okazyjna cene. Początkowo miałem zrobić drobna kosmetykę aby tylko dało się jeździć. Jak to już bywa z „drobnymi” naprawami postanowiłem ze zrobie remont całego samochodu. Najpierw blacha nadkola zewnętrze i wewnętrzne później nowy lakier, filtry oleje, klocki, tarcze, rozrząd, nowy dach a na końcu nowe fotele. Na ten moment w planach mam jeszcze szprychowe oryginalne felgi z Fiata, wiatrołap i pałąki. Tutaj Zdjęcia efektu końcowego.



Pozdrawiam Paweł i do zobaczenia na jakiś zlocie

Re: Fiacik który potrzebował troszku serca

PostNapisane: 24-kwi-2019 14:13
przez Drzaq0n7
Części które potrzebowałem zostały znalezione w Holandii. Fotele z pikowana skora które zostały zregenerowane w Bogumilowicach w firmie Carat może wejść na Facebooka zobaczyć jak przeszły metamorfozę. Pozdrawiam

Re: Fiacik który potrzebował troszku serca

PostNapisane: 08-paź-2019 21:51
przez Drzaq0n7
Części które zostały zakupione w Holandii są już na miejscu. Nawet znalazło się miejsce na nowe oryginalne radio :D

Re: Fiacik który potrzebował troszku serca

PostNapisane: 13-kwi-2020 09:32
przez wisiena
No no!

Nie dało się kupić całości wnętrza w kolorze, czy chciałeś tylko fotele takie mieć?
Jaki to model włoszki?

(M.)

Re: Fiacik który potrzebował troszku serca

PostNapisane: 19-wrz-2020 11:00
przez Drzaq0n7
To jest wersja basic. Nie było funduszy na całość bo są inne narazie priorytety. w planach jest zrobienie czerwonego środka. Narazie udało się kupić hardtopa którego będę obszywal podsufitke w skore pikowana

Re: Fiacik który potrzebował troszku serca

PostNapisane: 20-wrz-2020 19:05
przez wisiena
Jest super, powodzenia!

(M.)